Wina portugalskie
Czy trener Santos przyczyni się do wzrostu popularności portugalskich win w Polsce? Nie sądzę, od lat są w Polsce Portugalczycy, którzy posługując się wizerunkiem sympatycznego żuczka starają się to zrobić i co?
Pierwszy raz „na poważnie” miałem do czynienia z winami portugalskimi chyba w 2014roku, na prezentacji zorganizowanej wspólnie przez organizację promującą wina portugalskie i importera. Tym importerem była… zgadnij 🙂
Wina portugalskie mnie wtedy nie zachwyciły. Z jednym wyjątkiem. To wino pamiętam do dziś. Nie było w selekcji importera, bo to nie ta kategoria cenowa. Wtedy zdecydowanie najlepsze, może nawet wybitne… ale o tym potem – teraz krótka charakterystyka win z Portugalii.
Spis treści
Porto – ikona Portugalii
Pierwsze skojarzenie z Portugalią to… Christiano Ronaldo. A jak Christiano, to Madera, Jak Madera to wina wzmacniane. I tak dochodzimy do Porto 🙂
To absolutnie niepowtarzalne wino zawdzięcza sławę wyjątkowemu połączeniu smaków i aromatów, które wykształcają się w czasie długoletniego dojrzewania. Wino, produkowane w regionie Duero, wytwarza się z lokalnych, czerwonych szczepów Touriga Nacional, Touriga Franca, Tinta Barroca, Tinta Roriz, Tinto Cão i Tinta Amarela.
W procesie produkcji do fermentującego jeszcze wina dodaje się brandy, która zabija drożdże i zatrzymuje proces. Przy okazji dodaje mocy – nawet ponad 20% alkoholu. Ten zabieg pozwala zwiększyć zawartość cukru resztkowego w winie i uzyskać niezwykle uzależniającą kompozycję.
Istnieją cztery główne rodzaje Porto: Ruby, Tawny, White i Rosé. Porto Tawny jest przechowywane w dębowych beczkach przez kilka lub kilkanaście lat, co powoduje, że jest bardziej delikatne i subtelne niż Ruby. Jeśli zobaczysz na butelce oznaczenie 10, 20, 30 lub nawet 40, oznacza to lata dojrzewania w beczkach.
Inaczej jest z Vintage Port, które jest produkowane w najlepszych latach. Dojrzewa tylko dwa lata w beczkach i resztę czasu spędza w butelce. Vintage Port to zaledwie 1% produkcji. Wino jest sprzedawany głównie na aukcjach dla inwestorów i kolekcjonerów.
Produkcja Porto jest regulowana przez Conselho Regulador do Vinho do Porto (CRVP). Porto to wino słodkie. Może występować w sprzedaży jako półsłodkie. Podobno jest też wytrawne – ja nie szukałem takiego i nie piłem.
Dolina Douro – ojczyzna Porto
Hiszpańska rzeka Duero po przekroczeniu granicy staje się portugalską Douro. Podobnie jak to jest u sąsiada, tak i w Portugalii pomaga rosnąć i dojrzewać winogronom, z których powstają wyjątkowe wina, nie tylko Porto.
DOC Duero jest najstarszą denominacją na świecie. Pierwsze tamtejsze regulacje datują się na połowę XVII wieku!
Winorośl jest uprawiana w systemie tarasowym. Im dalej od Atlantyku, tym lata są gorętsze i suche a owoce są pełne esencji, tanin i kwasowości. Chociaż większość produkcji przeznacza się na Porto, powstają tu ostatnio ciekawe, nowoczesne wina wytrawne, o złożonej budowie.
Czy Vinho Verde jest zielone?
Vinho verde to kolejny, warty uwagi wkład Portugalii w europejskie winiarstwo. Nazwa literalnie oznacza „zielone wino”. Znaczenie przenośne słowa „zielony”, podobnie jak w języku polskim i wielu językach świata, to młody, niedojrzały, świeży.
Takie właśnie jest vinho verde, które niekoniecznie jest zielone, a raczej zielonkawe. Bywa też różowe a nawet czerwone.
W odróżnieniu od mocnego Porto jest rześkie, łatwe w piciu, orzeźwiające i bezpretensjonalne. Wino powstaje z owoców Lourelro, Arnito, Trajadura, Avesso, Alvarinho. Ten ostatni szczep po hiszpańsku nazywa się Albariño i daje wysokiej klasy wina. Nie inaczej jest w Portugalii. Jeśli trafisz na Vinho Verde oparte na Alvarinho, to może to być dobry towarzysz dań z drobiu lub ryb, na przykład solonego dorsza bacalhau. Portugalczycy go po prostu uwielbiają.
Inne regiony win Portugalskich
DOC Alentejo
Pamiętasz jeszcze o winie, które zrobiło na mnie wielkie wrażenie? Czas najwyższy, żeby odkryć karty. To wino to Julian Reynolds. Tak nazywa się właściciel winnicy Reynolds Winegrowers. Inne wina Reynoldsa noszą imiona jego dziadka, matki i syna. Jak się pewnie domyślasz, dojrzałość wina jest powiązana z wiekiem gałęzi drzewa genealogicznego Reynoldsów.
Po warszawskiej degustacji z Reynoldsem spotkaliśmy się kilka razy na targach. Zapraszał mnie zawsze do siebie, niestety nie dojechałem. Choć byłem niedaleko, w hiszpańskim Badajos, po drugiej stronie granicy…
DOC Bairrada
Miałem okazję spróbować czerwone, wytrawne wino z owoców Baga. Jak na Portugalię wyjątkowo łatwa do zapamiętania nazwa. Bairrada, tak nazywa się denominacja, gdzie ten szczep dominuje, nie ma już takiej łatwej nazwy, ale może to wina moich słabych zdolności językowych. Produkowane tam czerwone wina muszą zawierać minimum 85% odmiany Baga. Jak większość czerwonych win portugalskich, tak i te, oparte na winogronach Baga, mają sporo ciała, złożone aromaty, wyraźne taniny i zaznaczoną kwasowość – jeśli lubisz takie klimaty, to Baga Cię nie zawiedzie – warto spróbować.
Wina portugalskie – klasyfikacja
Pewnie Cię nie zaskoczę, że na szczycie hierarchii stoi
- D.O.C. (Denominação de Origem Controlada) – to oznacza, że wino pochodzi z określonego regionu i spełnia przepisy denominacji co do dozwolonych odmian, kupażu, sposobu winifikacji i uprawy owoców.
- I.G.T. (Indicação Geográfica Tipica) wino pochodzi z określonego regionu, ale nie spełnia wszystkich norm D.O.C.
- Vinho Regional – wino jest produkowane w określonym regionie, ale nie spełnia wymagań ani D.O.C., ani I.G.T.
- Vinho de Mesa – popularne wino stołowe, nieklasyfikowane powyżej.
Portugalskie korki
Jeśli wina portugalskie w większości wciąż czekają na odkrycie, to portugalskie korki są dobrze znane na całym świecie. Połowa światowej produkcji korka z kory dębu korkowego pochodzi właśnie z Portugalii! Korę zbiera się a następnie cierpliwie czeka, aż odrośnie. Ekologiczny i naturalny produkt, używany szeroko, nie tylko do korkowania butelek. I tu się pojawia pytanie: korek czy zakrętka? Niebawem odpowiem 🙂
A jeśli chcesz poznać wina portugalskie z oficjalnych źródeł, zajrzyj na tą stronę.